Dworzec ma być (podobno) gotowy w październiku i (podobno) większość jest już gotowa, "tylko zakryta, żeby się nie zniszczyła".
Jeśli wizja szklanych domów, jaką przede mną roztoczono, okaże się prawdziwa, będzie to duży, przestronny dworzec - jasny, otwarty, z kilkoma dużymi świetlikami, które będą wpuszczały światło dzienne. Jeśli.
Póki co wygląda to tak:
Główny pasaż:
Ciąg dalszy nastąpi wkrótce. A może nawet wcześniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz