poniedziałek, 16 kwietnia 2018

Bolonia, część ostatnia.

Udostępnij ten wpis:
Dzisiaj pożegnalna porcja zdjęć ze słonecznej, zabytkowej Bolonii. 

Wybierzcie się tam kiedyś na spacer, a tymczasem będę dla Was wkrótce szykować nieco dłuższą relację (bo pobyt będzie dłuższy, niż weekend) z Majorki. 

Niestety Majorka może okazać się chłodniejsza, niż wielkanocna Bolonia, bo prognozy są na mój wyjazd umiarkowanie zadowalające. Czyżby moje absolutnie uniwersalne szczęście do pogody podczas wyjazdów zagranicznych, miało się w końcu odwrócić? Trzymajcie kciuki, żeby jednak nie było tak źle. :)

A tymczasem - ogryzki z Bolonii:










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia