wtorek, 10 kwietnia 2018

Bolonia, część czwarta.

Udostępnij ten wpis:
Ciąg dalszy zdjęć z bolońskiego weekendu. Już bez większego komentarza. 
Ładne to miejsce, gdzie głównie je się makaron i pizzę, popija spritzem i patrzy na kościoły. 
W moim subiektywnym odczuciu jedyne, czego im brakuje, to dostęp do morza. ;) :D








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia