niedziela, 1 czerwca 2014

Kaktusy na Tabarce

Udostępnij ten wpis:
Zgliszcza. Z obumarłych, starych, wielkich opuncji wyrastają nowe.

Ponownie wybraliśmy się w tym roku na Tabarkę. 
Popodziwiać widoki, pospacerować. 
To był wietrzny dzień, chłodny. 
Po wyspie ganiały króliki, albatrosy odganiały nas od swoich gniazd, koty napastowały nas w restauracji. 
A kaktusy - nie znam się na kaktusach - chyba akurat się przepoczwarzały. Najpierw myśleliśmy, że wszystkie, na całej wyspie, dopadła jakaś choroba, ale zobaczyliśmy, że na starych roślinach wyrasta mnóstwo młodych pędów (?). To chyba taki cykl życiowy. Nie wiem. Wyglądało to bardzo interesująco.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia