środa, 18 czerwca 2014

Isla de Tabarca - znowu.

Udostępnij ten wpis:
Już powoli kończę "cykl hiszpański". 
Na deser wyspa; ta sama, co rok temu (szukajcie po tagu "tabarca"). Taka mała, widowiskowa, pustawa. Z kamienistą plażą, wietrzna jak diabli, pełna kotów i ryb.

A niedługo - kilka foto-postów o pakowaniu się na długą podróż z dzieckiem, żeby potem z wielkim hukiem zapowiedzieć, gdzie tym razem polecimy i czego będą zdjęcia. :)

Beware.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia