Zdjęcia z ubiegłego roku, bo w tym - wierzcie lub nie - czas mi tak uciekł przed Wigilią, że nie miałam czasu nawet posprzątać na tyle, żeby dało się fotografować. :D
Wszystkim Wam życzę radości i miłości.
Odnajdźcie człowieka w Innym. Nie myślcie z nienawiścią o nikim.
Niech puste nakrycie nie będzie tylko pustą tradycją.
Pamiętajcie, że na świecie miliony ludzi uciekają przed śmiercią, kiedy Wy siedzicie przy barszczu. Bądźcie wdzięczni za to, że nie musicie uciekać.
I nie zapomnijcie - w tych świętach chodzi o Miłość.
Nieważne, czy jesteście wierzący, czy z radością świętujecie to, że możecie po całym trudnym roku usiąść z ukochanymi do kolacji, by uczcić Waszą więź.
I tak chodzi o Miłość.
I nie wypada po odejściu od stołu nie dostrzegać, że to, czy na świecie będzie panowało dobro i spokój, zależy od Was. I od małych gestów. Ręki podanej na zgodę, braku przyzwolenia na nienawiść (także "hejt" w internecie), złotówki wrzuconej do puszki Owsiaka.
Miłość, Moi Drodzy.
Tego Wam życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz