Dzisiaj ckliwie, bo ogród jesienią mnie tak kiczowato uwzniośla. Jabłonka rajska owoce ma takie piękne, że niemal mi smutno, że muszę je zerwać, żeby zrobić z nich dżem, jakiego nigdzie się nie kupi.
Oto widzisz, znowu idzie jesień -
człowiek tylko leżałby i spał...
Załóżże twoj szmaragdowy pierścien:
blask zielony będzie miło grał.
Lato się tak jak skazaniec kładzie
pod jesienny topór krwawo bardzo -
a my wiosnę widzimy w szmaragdzie,
na pierścieniu, na twym jednym palcu.
Konstanty Ildefons Gałczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz